wtorek, 5 listopada 2013

W domatorskim skrócie

Ostatni tydzień przeminął równie szybko jak i piękna pogoda. Podsumujmy więc:

- było halloweenowo


- był czas dla rodziny



- były harce panny Oli


- i szaleństwa pana Mikołaja



W tym roku listopadowe święto spędzaliśmy w domu, niestety nie daliśmy rady odwiedzić moich rodzinnych stron. Mam nadzieję że nadrobimy to niebawem. Czasem musimy iść na jakieś kompromisy ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz